niedziela, 15 lipca 2012

No jakoś się nie rymuje :(

Odważyłem się kochać, znów po tylu latach
Wypuszczone z klatki serce szalało po ulicach
Dopóki nieostrożnie nie wpadło pod autobus
Znów boli, krwawi znowu, wię lepiej znów je schowam

6 komentarzy:

  1. tę stałą partnerkę z która masz syna czy inną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znałam kiedyś kogoś podobnego do Ciebie...

      Usuń
    2. Wszystkie tak mówią, ale żadna do tej pory nie trafiła

      Usuń
    3. hehe nie mam o tej osobie zbyt dobrych wspomnień- raczej rozczarowanie, zawód i jedno co cisnęło mi się do głowy to: WTF?
      Faktem pozostaje pomimo wszystko to, że było bajecznie (na początku). Mimo wszystko wolałabym więcej takiej osoby nie spotkać. Tak jest zdrowiej dla moich nerwów ;)

      Usuń
  2. Schowaj, schowaj. Tylko właściwej i odpowiedzialnej osobie warto ofiarować serce, ale jedynie na zasadzie barteru. Chyba że potrzebujesz kochać dla samego kochania, dla emocji, które Ci to uczucie dostarcza. Prawdziwa miłość wymaga spełnienia, inaczej to tylko namiastka. I takie prawdziwej miłości Ci życzę.
    K.

    OdpowiedzUsuń